Piwa bezalkoholowe są już standardem, ale wina bez procentów są na rynku stosunkową nowością. Dlatego warto się dowiedzieć, jak powstaje ten trunek i jakie ma właściwości.
Jak się robi wino bezalkoholowe?
Wino, które rzeczywiście nie zawiera nawet śladowych ilości alkoholu, to kupażowany sok z winogron. Ponieważ jego produkcja nie zawiera fermentacji, alkohol w ogóle nie powstaje.
Inaczej ma się sytuacja w przypadku wina bezalkoholowego, które bardziej przypomina swój procentowy odpowiednik. Taki trunek dojrzewa w kadziach oraz fermentuje. Jego produkcja przebiega dokładnie tak samo jak w wypadku win alkoholowych, ale dochodzi proces dealkoholizacji. W ten sposób wino nie tylko zachowuje unikalny smak i aromat, ale również swoje właściwości zdrowotne.
Wina bezalkoholowe zatem, tak jak klasyczne wina, pozytywnie wpływają na krążenie, spowalniają procesy starzenia i mogą zapobiegać powstawaniu komórek nowotworowych.
W efekcie jednak wino może nadal zawierać niewielkie ilości alkoholu. W polskim prawie uznaje się za wino bezalkoholowe takie, którego zawartość alkoholu nie przekracza 0,5 proc.
Dla kogo jest wino bezalkoholowe?
Winem bez alkoholu zainteresowane są kobiety w ciąży czy karmiące piersią. To też świetna opcja dla kierowców, osób przyjmujących leki, czy tych, którzy muszą następnego dnia wcześnie wstać do pracy. Wino bez procentów może zapewnić spokój każdemu, kto nie ma ochoty spożywać alkoholu ani tłumaczyć się z tego faktu znajomym.
Co więcej, wino bezalkoholowe to rozwiązanie dla osób na diecie. Taki produkt może zawierać nawet o 70% mniej kalorii od swojego odpowiednika z procentami.
Czy wino bezalkoholowe mogą pić kobiety w ciąży?
Niestety, nie ma zbyt wiele badań na temat wpływu wina bezalkoholowego na rozwój ciąży.
Profesor Anton Piendl z Instytutu Technologii Browarniczej i Mikrobiologii Uniwersytetu Technicznego w Monachium uważa jednak, że wino bezalkoholowe jest nie tylko bezpieczne, a nawet korzystne dla zdrowia matki. Wynika to z faktu, że wino bezalkoholowe jest bogate w potas oraz polifenole.
Warto jednak pamiętać, że nie zawsze można ufać oznaczeniom na butelce. Badania przeprowadzone przez Motherisk wykazały, iż 29 proc. analizowanych produktów zawierało wyższy poziom etanolu niż podany na etykiecie.
Od jakiego wina bezalkoholowego zacząć?
Wśród win bezalkoholowych możesz znaleźć odpowiedniki większości popularnych szczepów, regionów oraz gatunków. Kieruj się więc własnymi upodobaniami. Jeśli nie możesz się zdecydować, na początek postaw na Grzańca Galicyjskiego. Chłodne wieczory zdarzają się nie tylko zimą, a ciepły aromat korzennych przypraw idealnie zastąpi herbatę i pozwoli się zrelaksować po długim dniu.
